Mistrzostwa Europy Karate Kyokushin odbyły się w Łańcucie 19 i 20 maja 2018. Ostrowski Klub Karate reprezentowało 6 zawodników i zawodniczek. Troje z nich stanęło na podium. Zawody stały na bardzo wysokim poziomie organizacyjnym oraz sportowym.

Złoto wywalczyła młodziczka Ewa Pasek, 12-13 lat -50kg. Bardzo efektowne walki z nieoczekiwanymi zwrotami akcji doprowadziły tę młodziutką debiutantkę na międzynarodowym turnieju do zwycięstwa w swojej kategorii. Ewa pokonała w drodze po złoto dwie zawodniczki z Ukrainy oraz Węgierkę.

Srebro wywalczył Maciej Grabowski, junior 16-17 lat, w konkurencji kata juniorów. Był jedynym Polakiem w tej kategorii. W dwóch pierwszych turach uplasował się na drugiej pozycji wykonując Tsuki-no-kata oraz Saiha-kata. W finale rywalizował już tylko z zawodnikiem z Węgier. Maciej wykonał swoje ulubione i najbardziej dopracowane kata Geksai-sho, jednak sędziowie stosunkiem głosów 3:1 uznali wyższość Węgra. Maciej w tym roku wywalczył już pierwsze miejsce na Makroregionie Wschodnim w Zamościu oraz drugie miejsce na Pucharze Polski we Wrocławiu.

Trzecie miejsce wywalczyła Magda Baczewska, juniorka 16-17 lat -50 kg. Gładko wygrała pierwszą walkę z zawodniczką z Polski i weszła do półfinału. Tu jednak czekała na nią rewelacyjna zawodniczka z Ukrainy . Niestety Magda musiała uznać wyższość Ukrainki, która ostatecznie zwyciężyła całą kategorię. Magda już kilkakrotnie stawała na podium Mistrzostw Europy i jest doświadczoną zawodniczką.

W tej samej kategorii co Magda Baczewska, startowała również Julia Skwierczyńska, juniorka 16-17 lat -50 kg. Ta zawodniczka również stawała wcześniej na podium Mistrzostw Europy. W wyniku losowania musiał walczyć o wejście do ósemki. Pierwszą walkę musiała stoczyć z zawodniczką z Izraela i była to walka zwycięska. Julia już na początku wykonała celne kopnięcie, które dało jej wazari i dominowała do końca walki. Niestety, w kolejnym pojedynku przypadło jej walczyć z przedstawicielką Grecji, która górowała nad Julią warunkami fizycznymi. Greczynka wygrała te starcie, jednak nie jednogłośnie. Dwóch sędziów skazało na dogrywkę, a pozostali na Greczynkę. Sędzia maty przyznał zwycięstwo zawodniczce z Grecji.

Aleksander Cydejko, młodzik 10-11 lat -40kg, trafił z kolei na mistrza Europy z 2017 roku i mimo bohaterskiej walki nie zdołał go pokonać. Podobnie było w przypadku Wiktorii Pędzich, 12-13 lat -40 kg. Obydwoje zawodników debiutowało na imprezie tak wysokiej rangi i ich walki wskazują, że jeszcze o nich kiedyś usłyszymy.

Podczas zawodów sensei Radosław Grabowski sędziował zarówno kata, jak i kumite.

W zawodach wzięło 580 zawodników z 18 państw: Austrii, Armenii, Białorusi, Francji, Grecji, Hiszpanii, Izraela, Kazachstanu, Niemiec, Węgier, Litwy, Łotwy, Rosji, Rumunii, Słowacji, Ukrainy, Polski oraz gościnnie z Chile.

Źródło:
OKKKyokushin