Z zagrożeniem zakażenia się wirusem SARS-COV-2 żyjemy w Polsce już ponad dwa miesiące. Często niebezpieczeństwo, do którego już przywykliśmy, nie wydaje się być tak straszne, jak na początku. W marcu strach przed nową chorobą był zauważalny: ludzie w większości stosowali się do zaleceń rządu i służb sanitarnych, z przekonaniem, że jest przed czym się bronić. A dziś? Luzowanie obostrzeń, większa swoboda w poruszaniu się w miejscach publicznych, odmrażanie gospodarki – w wielu głowach może pojawić się przekonanie, że zagrożenie zniknęło. A to nie prawda.

Liczba stwierdzonych przypadków zakażenia się koronawirusem na świecie wynosi już prawie 5 milionów, a podejrzewa się, że chorych może być znacznie więcej. Oznacza to, że tempo rozprzestrzeniania się infekcji jest zatrważające. Od początku kwietnia do połowy maja liczba zakażeń na świecie wzrosła z 1 do niecałych 5 mln. Wirus zawędrował do Europy z Chin. Chorzy są w każdym europejskim kraju. Później patogen przeniósł się również na Amerykę Północną, dotarł też już do państw Ameryki Południowej, gdzie w samej Brazylii potwierdzono aż niemal 271 tys. zachorowań. Wirus jest też w Afryce i Australii.

Z tych blisko 5 mln zakażonych aż prawie 324 tys. ludzi zmarło. Wyleczonych zostało ponad 1 mln 700 tys. osób. Obecnie sytuacja najgorzej wygląda w Stanach Zjednoczonych, gdzie nowy patogen zakaził ponad 1,5 mln ludzi, a u 92,5 tys. osób zakończyło się to zgonem. W Europie najwięcej chorych notowanych jest w Rosji - 309 tys., w samej Moskwie jest to 150 tys.

Jak sytuacja wygląda w Polsce? Według najnowszych danych Ministerstwa Zdrowia, w sumie wirusem SARS-COV-2 zakaziło się 19 569 osób, a 953 zmarło. Przez długi czas najwięcej chorych było w województwie mazowieckim, ale obecnie ponad dwa razy więcej przypadków zanotowano w województwie śląskim.

W powiecie ostrowskim w ostatnich kilku dniach potwierdzono zakażenie u dwóch kolejnych osób, więc ogólny bilans chorych na ziemi ostrowskiej wzrósł do 11 przypadków. Nowe zakażenia dotyczą mieszkańców gminy Małkinia Górna. Szczęśliwie wszyscy ci, którzy wcześniej zachorowali na Covid-19, już wyzdrowieli.